Powszechny problem psów, czyli ektopasożyty.

Jak wszystkim wiadomo sporym problemem, który nastręcza wielu trudności w zapobieganiu oraz zwalczaniu są pchły. Nie tylko te psie, ale również kocie. Te drugie są jeszcze bardziej uciążliwe, ponieważ o wiele trudniej je zwalczyć, potrafią przeżyć wiele dni w zakamarkach w mieszkaniu, a później atakować ludzi szczególnie gryząc w stopy. Jest to charakterystyczne miejsce dla pcheł kocich, ponieważ ugryzienia psich pcheł są rozsiane na całym ciele. Wszyscy, którzy mieli do czynienia z ektopasożytami doskonale wiedzą ile trzeba zachodu, aby skutecznie się ich pozbyć. Zwalczanie domowymi sposobami nie zawsze przynosi oczekiwany efekt, a kolejne nieskuteczne próby wyeliminowania pcheł doprowadzają do jeszcze większej inwazji.

 

Pogryzienie przez pchły nie jest niczym przyjemnym, dlatego właściciele psów toczą walkę, aby nie mieć takich problemów. Są na to sposoby, ale trzeba pamiętać o tym, że jednorazowe podanie psu preparatu nie zabezpiecza go na dłuższy okres, a już na pewno nie na całe życie, jak sądzą niektórzy. Maksymalnie środki działają około osiem miesięcy, choć te najczęściej stosowane przez właścicieli, czyli krople, które aplikuje się na kark zwierzęcia są skuteczne jedynie przed trzy do czterech tygodni.

 

Author: polski-kurier.pl